Po raz pierwszy od 35 lat Federalny Urząd Ochrony Ludności i Pomocy w Sytuacjach Katastrof (BBK) ostrzega przed wojną. Agencja podkreśla, że Niemcy są jednym z najbezpieczniejszych krajów, ale opublikowała nowy przewodnik zawierający porady na wypadek kryzysu.
W świetle trwającej od prawie czterech lat wojny Rosji z Ukrainą oraz zagrożenia, jakie Kreml nadal stanowi dla bezpieczeństwa Europy, BBK zdecydowało się na aktualizację swoich zaleceń, po tym jak wielu obywateli wyraziło agencji swoje obawy dotyczące wojny.
„Zawsze opłaca się być dobrze przygotowanym z wyprzedzeniem” – wyjaśnia Ralph Tiesler, prezes BBK.
Nowy przewodnik, zatytułowany „Przygotowanie na sytuacje kryzysowe i katastrofy” (pobierz PDF | wersja niemieckojęzyczna), zawiera informacje o tym:
- jakie zapasy zgromadzić (w tym ile wody na osobę/rodzinę),
- domowa checklista przygotowania się na sytuacje kryzysowe i katastrofy,
- konieczność posiadania plecaka/torby awaryjnej z niezbędnymi rzeczami,
- jak bandażować ranę,
- jak rozpoznać sygnał alarmowy i dezinformację,
- gdzie znaleźć schronienie podczas wybuchów lub innych ataków na obszary miejskie,
- radzenie sobie z lękami i obawami w sytuacjach ekstremalnych,
- ważne telefony.
Całość liczy 40 stron, data publikacji 13 październik 2025. Wersja angielskojęzyczna jest w trakcie przygotowywania.

Klęski żywiołowe, awarie techniczne, a teraz… wojna
Od czasu opublikowania pierwszego przewodnika w 1990 r. w broszurach tych nie wspomniano o scenariuszach wojskowych. Skupiono się głównie na klęskach żywiołowych i awariach technicznych, takich jak niedawny incydent w Hiszpanii i Portugalii w kwietniu ubiegłego roku, kiedy to awaria sieci energetycznej pozbawiła prądu miliony mieszkańców Półwyspu Iberyjskiego.
Teraz po raz pierwszy wspomniano również o zagrożeniach hybrydowych: cyberatakach na infrastrukturę krytyczną, strategiach dezinformacyjnych, sabotażu i wojnie.
„Mamy do czynienia z sytuacją globalną, która niepokoi wielu ludzi” – mówi Tiesler. „W naszym nowym przewodniku chcemy zaoferować wsparcie i wskazówki osobom, które są zaniepokojone lub potrzebują informacji”.
Wyraźne wspomnienie o możliwej wojnie wynika częściowo z debaty na temat poboru do wojska i wykorzystania dronów.
Jednak nawet szef Federalnej Służby Wywiadowczej (BND) Martin Jäger ostrzegł, że możliwość wojny nie jest wcale tak odległa.
„Jesteśmy już na linii ognia, nie można się rozluźniać” – ostrzegł prezes BND, który wcześniej pełnił funkcję ambasadora Niemiec na Ukrainie.




